pamietam jak byłem mały, to jeździłem z matką do ciotki, która prowadziła warzywniak tuż przy targu warzywnym. Wtedy to był największy targ warzywno-owocowy we Wrocławiu. Moja matka pomagała ciotce a ja w tym czasie łaziłem po tym targu i to był dla mnie inny wręcz magiczny świat. Tym zdjęciem właśnie ponownie tam na chwilę wróciłem. Dzięki
5 komentarzy:
polskie klimaty pokazane na Twój sposób :)
jak na stypie
przy tej ekipie ;]
pamietam jak byłem mały, to jeździłem z matką do ciotki, która prowadziła warzywniak tuż przy targu warzywnym. Wtedy to był największy targ warzywno-owocowy we Wrocławiu.
Moja matka pomagała ciotce a ja w tym czasie łaziłem po tym targu i to był dla mnie inny wręcz magiczny świat.
Tym zdjęciem właśnie ponownie tam na chwilę wróciłem.
Dzięki
fajnie się wspomina takie klimaty ;]
placki ziemniaczane
Prześlij komentarz